Ukończyła Szkołę Fotograficzną GFU prowadzoną przez Folkuniversitetet w Sztokholmie, Europejską Akademię Fotografii w Warszawie oraz fotografię w Szkole Filmowej w Łodzi. W 2007 roku artystka zdobyła trzecie miejsce w konkursie Samsung Art Master za film „Kamera wideo”. Jej prace były wystawiane w takich miejscach jak Zachęta – Narodowa Galeria Sztuki w Warszawie, Muzeum Żydowskie w Nowym Jorku oraz Międzynarodowe Biennale Sztuki w Wenecji. Breguła otrzymała Nagrodę Deutsche Bank „Spojrzenia 2013”, trzecią nagrodę w konkursie Samsung Art Master 2007 oraz nagrodę Złotego Pazura w konkursie Inne Spojrzenie 41. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Zajmuje stanowisko adiunkta na Akademii Sztuki w Szczecinie. W ostatnich latach pracuje na Tajwanie i w Polsce, angażując się w interdyscyplinarne praktyki artystyczne i akademickie. Mieszka i pracuje w Warszawie.
Skwer, 2018
Wideo, 01:12’54”
Karolina Breguła tworzy filmy, obiekty, jest autorką instalacji. Jej twórczość krąży wokół zagadnień dotyczących funkcji i struktury dzieła sztuki oraz wokół tematów związanych z podmiotowością i relacjami władzy, utopią, mechanizmami kontroli, opresji i manipulacji. W filmie Skwer artystka porusza problem ludzkiej niemocy i strachu przed konfrontacją z tym, co może zaburzyć nasz spokój – trudnymi pytaniami, których lepiej ani nie zadać, ani nie usłyszeć. Breguła prezentuje ludzki konformizm i wycofanie pojawiające się w sytuacji wymagającej działania i odwagi. Głównym motywem w filmie jest zapomniana, ukryta w krzaku pośrodku skweru rzeźba, która pewnego dnia zaczyna śpiewać. Jej pieśń początkowo sprawia ludziom radość i gromadzi mieszkańców w jednym miejscu, dając im pretekst i okazję do bycia razem. Niestety jej śpiew i sama obecność stają się dość szybko kłopotliwe, a z czasem rodzą zagrożenie, ponieważ rzeźba swoim śpiewem zadaje pytanie o możliwość zadania pytania. Pytanie o pytanie wywołuje strach. Każde społeczeństwo i każda jednostka ma swoje ukryte lęki, traumy, nierozwiązane kwestie, które zagłusza, czasami za cenę własnej wolności. Efektem strachu jest bezproduktywna, otępiająca bierność albo narastająca złość i agresja. Zbiorowość w filmie Breguły nie ma siły, aby spojrzeć w lustro i sobie nawzajem w oczy. Film jest również osobistą konfrontacją artystki z własnym lękiem i bezradnością, jak i refleksją nad funkcją i możliwościami sztuki.