A A A

Babi Badalov

Urodzony w 1959 r. w Lerik, Azerbejdżan. Mieszka i pracuje w Paryżu. Badalov jest artystą wizualnym i poetą, którego środkami wyrazu są: poezja wizualna, obiekty, instalacje i performance. Eksperymentuje ze słowami i tworzy zagadkową poezję, mieszając języki i obrazy z różnych kultur. Podstawowym tworzywem w jego twórczości jest język. Interesują go ograniczenia języka oraz potencjał izolowania jednostki od reszty społeczeństwa. Przez jego pryzmat Badalov podejmuje refleksję nad obecną sytuacją geopolityczną. Odnosi ją do swoich doświadczeń związanych z migracją przez kraje dawnego Związku Radzieckiego, Stany Zjednoczone, Europę, Azję i Bliski Wschód. Jego rysunki, kolaże i ornamentacyjna poezja ukazują wzajemne nakładanie się na siebie kultur, historii i ideologii w zglobalizowanym świecie. Poezja wizualna Badalova często przyjmuje postać dziennika codziennie wypełnianego wynikami obserwacji lingwistycznych oraz przetworzonym materiałem wizualnym, często zawierającym treści polityczne. Twórczość Badalova prezentowana była w ramach wystaw indywidualnych, m.in. w: Tensta Konsthall, Sztokholm; MUSAC, Museo de Arte Contemporáneo de Castilla, León; Palais de Tokyo, Paryż; Kunstraum München e.V., Monachium, jak również pokazów zbiorowych w: MOCAK, Kraków; Kunstmuseum Bern, Berno; New Museum, Nowy Jork; Muzeum Sztuki Współczesnej, Antwerpia; MANIFESTA 8, Murcja; XI Biennale, w Gwangju; VI Biennale w Moskwie; XV Biennale w Dżakarcie; I Biennale w Salonikach.

Babi Badalov, Geopolityczny kryzys językowy Wschodniej Europy [GL], instalacja, 2017, fot. Wojciech Pacewicz

Badalov jest azerbejdżańskim artystą i poetą. W swojej praktyce artystycznej posługuje się przede wszystkim językiem, badając jego granice. Interesuje go ukazanie języka jako czegoś giętkiego i samoistnego, co zarazem pozwala na nieustanne gry słowne, jak również posiadającego bardziej opresyjne strony, na przykład nieznajomość języków może izolować ludzi od siebie nawzajem i wytwarzać granice. „Granice mojego języka wyznaczają granice mojego świata” – pisał Ludwig Wittgenstein w Traktacie logiczno-filozoficznym. Badalov w pewnym sensie podtrzymuje ten sąd, ale się na niego nie godzi, skupiając się na politycznym wymiarze obcości językowej. Wizualnie jego prace przybierają bardzo atrakcyjną formę – artysta tworzy instalacje, obiekty i obrazy, wzbogacając je o happeningi. Posługuje się formą transparentu, na których wymalowuje hasła, których często kaligrafia skupia na sobie uwagę. Ukazuje także stopniowe zaciemnianie znaczeń upolitycznionych słów takich jak „uchodźca” czy „granica”, dodając do nich zniekształcone obrazki z mediów. W Lublinie powstała praca, w której słowa klucze: granica, naród, tożsamość tworzą kolorowy kolaż i rozpełzają się po banerze niczym zaimprowizowana „demonstracja bez uczestników”, która żyje własnym wewnętrznym życiem.

Babi Badalov, Geopolityczny kryzys językowy Wschodniej Europy [GA], instalacja, 2017, fot. Kacper Gorysz

Zapisz