A A A

MIKOŁAJ GRABOWSKI

Salam
2019/2020

Czarna czapka z daszkiem. Na niej naszyty czarno biały napis w języku arabskim. Białe tło. Projekt powstał w zeszłym roku i składał się z antyfaszystowskich grafik w mediach społecznościowych z okazji Święta Niepodległości. Zawierały one zaprojektowane przeze mnie liternictwo o charakterze równościowym i antyfaszystowskim. Inspiracją do projektu była stylistyka polskich organizacji neofaszystowskich, czyli ostry gotyk na czarnym tle z białym kiczowatym obrysem. Plakietka przyszyta do czapeczki to słowo „سلام” [salam], czyli po arabsku „pokój”. Nietypowa stylistyka kojarzona z kulturą europejską nałożona na język arabski sprowokowała u mnie ciekawe skojarzenia, dlatego uważam, że wizualność tego znaku jest ciekawa i wieloznaczna. Przez wiele lat należałem do harcerstwa. Dostawaliśmy sprawności świadczące o umiejętnościach i cnotach każdego z nas. Z przyszytą naszywką, czapka jest dla mnie osobiście pewnego rodzaju mundurkiem. Z kolei uniwersalnie myśląc, dochodzę do wniosku, że jest ona dosyć niepokojącym komentarzem polskiej kultury ulicznej. Kultury, która nieraz posługuje się językiem pokoju, odwołując się do wyższych wartości, ale stosuje przemoc fizyczną i dyskryminuje. Chciałbym sprawdzić co oznacza „salam” na popularnej „czapce wpierdolce”. Jest to czapeczka dla chuligana-łobuza, czy raczej dla współczesnego rycerza-obrońcy pokrzywdzonych? Robin Hooda, który kryje się w szeregach młodzieżówek neofaszystowskich? A może jest ona zagrożeniem nadciągającej islamizacji kultury chrześcijańskiej? Chcę, aby ten obraz zadawał pytanie kim ja jestem, jeśli założę czapeczkę i przejrzę się w lustrze. السلام عليكم

Tekst autorski

Mikołaj Grabowski
Urodzony w 1996 roku, student i pracownik warszawskiej ASP. Tworzy w różnych mediach od malarstwa po performance obracając się w sferze konceptualnej. Interesują go problemy na pograniczu jednostki i zbiorowości, ich zmagania i wspólne funkcjonowanie. Jego lubione książki to „Złota Pagoda” Yukio Mishimy, i „Imię Róży” Umberto Eco.