„Stara Malutka” to piętnasta odsłona wystawy realizowanej w ramach nieformalnej inicjatywy wystawienniczej NOWY ZŁOTY, która tymczasowo gości w OSA, czyli Otwartym Studio Antyfaszystowskim. Maria Kniaginin-Ciszewska została wytypowana przez Planetę w myśl funkcjonującej od 2019 roku formuły: artysta/artystka, biorący w danym momencie udział w przedsięwzięciu, nominuje trzy nazwiska, następnie spośród wytypowanych twórców/twórczyń duet kuratorski – Magdalena Kreis i Yuriy Biley – wybiera jedną osobę.

Wernisaż: 29.09.2021 (środa), godz. 19.00, wstęp wolny
Gdzie: Otwarte Studio Antyfaszystowskie, plac przed Galerią Labirynt
Dostępność: Wystawa znajduje się w kiosku OSA przed budynkiem Galerii Labirynt – przestrzeń niedostępna dla osób z niepełnosprawnością motoryczną. Opis wystawy w PJM – po zeskanowaniu kodu QR. Otwarcie tłumaczone na PJM, tłumaczka: Jolanta Gromada.
Wystawa czynna do: 14.11.2021 (wt.-niedz., godz. 12.00-19.00), bilet: 1 zł

Zaprojektowany przez Sašę J. Mächtiga Kiosk K67, w którym mieści się OSA, dzięki Marii Kniaginin-Ciszewskiej odzyska swój „sklepikowy” charakter. Artystka zaaranżuje tam punkt z rajstopami. Ta interwencja będzie osobliwą próbą powrotu do dziecięcych czasów, a także drogą od rytualnego wkładania rajtuzów we wczesnej młodości do starzenia się i posiadania dziurawych rajtuz. Rajstopy jawią się jako symbol szyku, elegancji, piękna, schludnej dziewczynki – czy z biegiem lat i stawaniem się kobietą postrzeganie tej części garderoby się zmienia?

Jak mówi artystka: – Gdy byłam mała, moja mama uczyła mnie, jak zakładać rajstopy, żeby ich nie podrzeć. Zakładało się je tylko na specjalne okazje. Małymi paluszkami naciągałam kawałek po kawałku, zobowiązana do pozytywnego rezultatu – jak na damę przystało. Całe życie zakładam „drugą skórę” i jestem starą malutką. Malutką w świecie stawiającym wymagania co do tego, jak mamy się prezentować, i czego się od nas oczekuje.

Na eksponowanych rajstopach pojawią się zdjęcia – archiwalne, zrobione przez jej rodziców, a także te wykonane przez nią w formie portretów-pocztówek. Fotografie artystki ujawniają schematy piękna, prezentują postacie gotowe do wyjścia i wejścia w dorosłość. „Stara Malutka” patrzy wnikliwie na społeczeństwo – sprawdza, jak kobiety są wychowywane przez masę. Przygląda się stereotypom, w których czasami odnajdujemy się najlepiej.

NOWY ZŁOTY (wcześniej ZŁOTY KIOSK) – niezależna inicjatywa wystawiennicza działająca od 2019 roku. Przez prawie dwa lata korzystała z obiektu architektonicznego stworzonego przez Rewizję Grupę Projektową we Wrocławiu – Złotego Kiosku zlokalizowanego na jednym z podwórek na osiedlu Ołbin. Tam zrealizowano dwanaście odsłon-wystaw. Od maja 2021 roku program, pod zmienioną nazwą, przeniósł się do OSA, czyli Otwartego Studia Antyfaszystowskiego będącego częścią Galerii Labirynt. NOWY ZŁOTY zagości tu do czasu znalezienia ponownie miejsca we Wrocławiu.

Zespół kuratorski: Magdalena Kreis i Yuriy Biley

Wystawa dofinansowana dzięki wpłatom na: patronite.pl/nowyzloty

CEREMONIAŁ to cykl prezentujący prace w formie flag, realizowany przez nieformalną inicjatywę wystawienniczą NOWY ZŁOTY. Do tej pory na maszcie zamocowanym na kiosku powiewały flagi Moniki Drożyńskiej, Yulii Krivich, Alexa Urso i Nikolaya Karabinovicha. Kolejną pracą wyeksponowaną na dachu OSA – Otwartego Studia Antyfaszystowskiego, będącego częścią Galerii Labirynt – jest „Blazing World” Jolanty Nowaczyk.

Kiedy: 17–29.09.2021 (wt.-niedz., godz. 14.00-21.00)
Gdzie: Otwarte Studio Antyfaszystowskie, plac przed Galerią Labirynt
Dostępność: Flaga znajduje się na dachu kiosku OSA przed budynkiem Galerii Labirynt. Praca widoczna jest z poziomu chodnika. Opis pracy w PJM – po zeskanowaniu kodu QR na kiosku.
Bilet: 1 zł

Dla zespołu kuratorskiego NOWEGO ZŁOTEGO – Magdaleny Kreis i Yuriy Bileya – to drugie spotkanie z artystką. W 2020 roku, jeszcze w czasie aktywności we Wrocławiu (wtedy pod nazwą ZŁOTY KIOSK), Jolanta Nowaczyk pracowała nad projektem „Sink or Swim” będącym elementem programowym Sympozjum Wrocław 70/20. Tym razem pracę Jolanty zobaczymy w Lublinie w ramach cyklu wystawienniczego CEREMONIAŁ.

Flaga „Blazing World” została uszyta ręcznie ze znalezionych tkanin. Tytuł zapożyczono z siedemnastowiecznej powieści Margaret Cavendish, prekursorskiego dzieła feministycznej prozy fantastyczno-naukowej. Książka opowiada historię świata, w którym społeczeństwo działa harmonijnie, dzięki zniesieniu podziałów społecznych. W kontekście pracy Jolanty Nowaczyk wątek ten można odczytać – poprzez zamanifestowanie go flagą właśnie – jako żądanie „innego świata”. Słowo „płonący” (blazing) sugeruje, że świat, jaki znamy eksploduje lub spłonie.